Dziś raniutko szykowałam się do pracy, po bieganiu...otwieream lodówkę a tam tofu z kończącą się datą,,,nie lubie marnowac jedzenia więc postanowiłam zaryzykowac. Tofu rozdusiłam na papkę,dodałam otręby orkiszowe,mielone siemie lniane,karob,wodę az powstała jednolita masa. Usmażyłam bez tłuszczu placuszki i wyszły!!!Kolejny przepis!:) mojego autorstwa i dowód, że można życ bez jajek,mleka...:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz