Jesień chłodna na dobre się zadomowiła. Ja ratuje się ciepłymi ubrankami, sauną, kawkami, herbatkami a wieczorem szykuje coś zawsze na ciepło. Oststnio prawie codziennie jem brukslkę, dynie:) najbardziej lubie w wersji z piekarnika. Wystarczy 30minut i mam pyszne danie. Chrupiące i aromatyczne. Przepis na dynie?
Pokrojoną w kostkę układam na blaszke, wkładam na 30min do piecyka z termoobiegiem i...gotowe!
Nie używam przypraw bo potem jem tą dynie(albo brukselkę)moczoną w moim własnoręcznie robionym ketchupie:) z dużą ilością carry i chili. Proste i pyszne.
Czekam też na moje daktyle!Są w końcu w Polsce!Dotarły!Zamówiłam! Polecam Wam, bo suszone nie da się porównac z tymi. Uwielbiam umilac sobie wolny dzień jak się trafi kawką z towarzystwie daktyli. Kupiłam raz od tej firmy i wiem, że pozostaną moim stałym dostawcą:) Prócz jakości zapewniają dobrą i miła obsługę. zajrzyjcie koniecznie...
https://www.facebook.com/#!/najlepszeswiezedaktyle?fref=ts
Daktyle...mmm...Jestem uzależniona od dobrych daktyli.Właśnie tych mięciutkich,świeżych,pysznych.Zastępują mi cukier w ciastach a podczas dłuższych biegów dają mi zastrzyk energii.
OdpowiedzUsuńFajne są daktyle. :))
Też jestem uzależniona, ale jem je raz w tygodniu do oporu bo inaczej bym zbankrutowała;P Polecam dostawcę o którym pisze:)
OdpowiedzUsuń