Będąc niedawno w odwiedzinach u rodziców dostałam sporą wyprawkę, w tym właśnie buraczki z kapsutą białą i cebulką w zalewie octowej. Buraki uwielbiam po każdą postacią, a te samkowały mi wyjątkowo.
Mama dała mi też sporo słoików ogórków kiszonych z naszego ogródka:)
Dziś od rana pada...ja już po bieganiu. Niedługo jadę do centrum pozałatwiac parę spraw, w tym odebrac śmietanę sojową i ryżową. Właściciele wegańskiej knajpki Kwadrat robiąc zakupy w Berlinie byli tak uprzejmi mi przywieźc te pyszności:)
Niedługo 11listopad...w Poznaniu to głównie święto rogali więc i ja poszłam tym śladem i zamówiłam w ekokawaiarni wegańskie,żytnie, bezglutenowe i bezcukrowe rogaliki:)
Recenzja będzie na pewno!!
Trzymajcie się ciepło!
Widzę, że prowadzimy blogi od podobnego czasu, a także jak sądzę po pierwszym wpisie od podobnego czasu jesteśmy wegankami;) Jak tam się żyje na weganizmie? Zazdroszczę wegańskiej knajpki w mieście, u mnie chyba takiej nie będzie dopóki sama jej nie założę:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTyle czasu mineło a ja dopiero widze Twój komentarz;) Czuje się świetnie, teraz moge więcej powiedzieć;) Mój blog jst jeszcze di dopracowania bo jeśli chodzi o sprawy techniczne...to wiesz;)
Usuńpychotka :)
OdpowiedzUsuńnapisalam ci e-maila, prosze o szybka odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńNic nie dostałam:)napisz jeszcze raz:)
UsuńUwielbiam buraczki domowej roboty... Normalnie ci ich zazdroszczę :) pozdawiam
OdpowiedzUsuńBuraków z kapustą nigdy nie jadłam, ale smak musi być ciekawy... U nas robi się z cebulą i papryką, ale ja nie przepadam za produktami z dodatkiem octu.
OdpowiedzUsuńTakie połączenie tez nam i bardzo lubię:)
UsuńAle super takie podarunki, zazdroszczę, ale to połączenie mnie zaciekawiło, buraczki i kapusta? nigdy nie jadłam :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj:)
Usuń