Kocham śniadania!

Kocham śniadania!

Pancakes

Pancakes
Vegerun

Pancakes

Pancakes
Vegerun

Pancakes

Pancakes

Pancakes

Pancakes

czwartek, 30 czerwca 2016

Galaretka bez żelatyny:)

Na pewno każdy z nas uwielbia wracać do czasów dzieciństwa , kiedy to zajadaliśmy się kolorowymi galaretkami z dodatkiem owoców czy innych dodatków. Ja należę do tych osób dlatego czasami przygotowuje sobie zdrowszą i wegańską alternatywę tej słodkości.
Najczęściej gotuje owoce sezonowe z dodatkiem np ksylitolu, dodaje agar i od czasu do czasu kombinuje by urozmaicić mój deser. Dziś proponuje Wam dodać nasionka chia;) Za każdym razem możecie dodawać coś innego. Polecam bo to szybka i smaczna przekąska w sam raz na upalne lato!





wtorek, 28 czerwca 2016

Burgery z kaszy gryczanej i bobu

Gdy mam tylko troszkę więcej czasu staram się wykorzystywać to na gotowanie, pieczenie czy robienie zapraw. Moja kuchnia jest wypełniona zapachami , a szafki muszą być zawsze pełne zapasów po to by gdy najdzie mnie ochota móc coś przygotować. Wczoraj spontanicznie postanowiłam zrobić pieczone, zdrowe i przede wszystkim pyszne burgery. Do przygotowania użyłam:
- 100g kaszy gryczanej(1 woreczek)
- 500g bobu( obrać po ugotowaniu)
-sporą ilość świeżego koperku
- sól, pieprz

Wszystkie składniki zblendowałam na dość gładką masę. Uformowałam kotleciki, z tej masy wyszło mi ich 10sztuk. Układamy na papierze do pieczenia i wkładamy do piekarnika nastawionego na 180stopni na ok 60minut. Podałam je z pieczona cukinią i kalafiorem oraz sosem zrobionym z jogurtu sojowego naturalnego, płatków drożdżowych i czarnej soli.

Polecam Wam eksperymentować w kuchni bo wtedy zawsze wychodzi coś smacznego:)



poniedziałek, 27 czerwca 2016

Zdrowe słodycze?!!!

Jeszcze kilka lat temu samo sformułowanie zdrowe słodycze mogło wydawać się dziwne. W dzisiejszych czasach już nikogo nie dziwią takie produkty. Całkiem niedawno udało mi się spróbować wspaniałych i bardzo zdrowych pyszności. Mowa tu o Raw&Happy

Co to takiego?Zaglądajcie tu: http://www.rawandhappy.eu/ i poznajcie gamę słodyczy , które wręcz wypada jeść:) Zero wyrzutów sumienia, zero zbędnych dodatków. Dla mnie to pełnowartościowa przekąska lub w większej ilości posiłek. Najczęściej sięgam po nie na śniadanie gdy nie mam czasu na przygotowywanie czegoś bardziej skomplikowanego. W paczce otrzymanej od firmy znalazły się rzeczy widoczne na zdjęciu. Wszystko jest wegańskie, prócz gryczanek miodowych, które oddam mężowi;)
Idealne produkty dla łasuchów!!Czego chcieć więcej? Jeśli jeszcze nie próbowaliście nic z tego dużo tracicie. Smak jest wspaniały, dla mnie 10/10!!!

Polecam szczerze!!!!!

Jaka jest misja firmy?



"Naszą misją jest dostarczanie Wam zdrowych, nisko przetworzonych i wysokowartościowych produktów, stworzonych z najwyższej jakości ekologicznych składników.

Udowadniamy, że to co zdrowe, może być
również smaczne. Wydobywamy z natury
wszystko co najlepsze, współpracując z nią
i tworząc dla Was pełnowartościowe produkty.

Od przyjaciół dla przyjaciół :)"


Czyż to nie brzmi zachęcająco?

niedziela, 26 czerwca 2016

Co lubię jesć z gotowców? Zapraszam Was do fajnego sklepu :)

Co jeść gdy masz ochotę na coś szybkiego, zdrowego i pysznego? Ja zawsze staram się mieć w domu  produkty z jak najlepszym składem. Oczywiście nie są jest to podstawa mojej diety,  ale lubię sobie po nie sięgać od czasu do czasu. To co wiedziecie na zdjęciu pochodzi z świetnego sklepu
http://marchewkowepole.pl/ gdzie znajdziecie szeroki wybór wegańskich gotowców najlepszej jakości, słodycze, dodatki i wiele innych.Polecam zaglądać na stronę często,  bo pojawiają się bardzo zachęcające promocje:) Wysyłka jest ekspresowa i paczka przychodzi dobrze zabezpieczona, więc nawet w czasie upałów możecie być pewni, że Wasz towar będzie świeży.  Jak już wspominałam gotowce jakie jadam muszą spełniać określone warunki:) Najczęściej sięgam po tofu i tu znajdziecie mnóstwo rodzajów . Od naturalnego po marynowane, wędzone itd. Lubię też tempeh, paszteciki, kiełbaski czy słoiczkowe dania. Tym razem będę testować nowość dla mnie- flaczki z seitanu:) Jadłam kiedyś te z boczniaków więc jestem ciekawa tych. Płatki drożdżowe to moje uzależnienie, ale tych z melasą także nie miałam nigdy:) Burgery zamierzam wsadzić w domowa bułkę i zjesc na jakaś kolacje:) Tapioka czyli malutkie kuleczki powędrują do deserów :) Też lubicie czasami próbować roślinne zamienniki ?? Może coś jedliście z tych rzeczy? Nie? To zaglądajcie szybko na stronkę sklepu , a na pewno znajdziecie coś dla siebie :) Wkrótce podam Wam przepis na coś pysznego z wykorzystaniem tofu wędzonego:)


czwartek, 23 czerwca 2016

Daktyle!!!

Ci co mnie znają wiedzą, że świeże daktyle to mój ulubiony owoc. Potrafię zjeść ich chyba z 2-3kg na raz :D Uwielbiam ich smak, konsystencje i to, że zaspakajają u mnie ochotę na słodki smak. Tak jest od kilku lat. Pierwszy raz spróbowałam je chyba z 8lat temu kiedy to były jeszcze trudno dostępne w Polsce. To była miłosć od 1 wejrzenia!!!!!! Wiedziałam, że zagoszczą u mnie na zawsze :)
Prócz smaku w daktylach znajdziemy całą masę witamin i minerałów. To wspaniała przekąska dla osób aktywnych i ceniących sobie zdrowie.

Zawsze zamawiam je z mojej ulubionej firmy i wkrótce będę miała dla Was niespodziankę :)
Chcecie dowiedzieć się więcej? Zajrzyjcie na stronę http://www.najlepszedaktyle.pl/ Znajdziecie tam szeroki wybór świezych daktyli i nie tylko. To wspaniały sklep gwaratnujący towar najlepszej jakości.

Jeśli macie problem z napadaami na słodycze to daktyle będa dla Was ratunkiem!! Chcecie zacząć biegać długie dystanse? Daktyle dadza Wam moc!! A może szukacie nowych smaków?Każdy powód jest dobry by spróbować świeżych daktyli:))







wtorek, 21 czerwca 2016

Brownie z truskawkami

Moje ulubione ciasto to jednogłośnie brownie. Ale nie takie tradycyje, cieżkie i kaloryczne. Moje słodkości musze spełniac określone zasady bym je zjadła później z przyjemniością :) Wtedy nic nie stoi na przeszkodzie by zjesc je całe :D
Dziś zrobiłam kolejne modyfykacje i wyszło mi mega smaczne. Jak?Co potrzebujemy?
-4 upieczone bataty, zblendowane bez skórki
- 100g mąki z sezamu
-100g mąki gryczanej
- 4łyżki syropu klonowego
- 4łyżki kakao gorzkiego
-500g truskawek

Wszystko mieszamy w blenderze, prócz truskawek. Wykładamy na tortownice połowe ciasta, na to układamy truskawki, resztę ciasta i na wierzch ponownie truskawki. Pieczemy ok 60minut w 180stopniach. Smacznego!!!!!!



poniedziałek, 20 czerwca 2016

Domowe kiszonki

Dbając o swoje zdrowie nalezy wybierać żywnosć jak najmniej przetworzoną. Nie od dziś wiadomo, że kiszonki to skarbnica witamin i minerałów. Oto kilka powodów dla których warto po nie sięgać :

- Są mało przetworzone, zachodzą tam naturalne procesy biologiczne
- Poprawiaja perystaltykę jelit
- Cenne składniki zawarte w kiszonkach zwiększają strawność
- Są niskokaloryczne, bogate w błonik
- bogate w witaminy, szczególnie wit C
- Domowe kiszonki mają wyjątkowe pod względem smakowym.

Zachęcam Was do przygotowywania takich kiszonek w domu . Nie dość, że są pyszne to i łatwe w przygotowaniu.
Kapustę nalezy tylko poszatkować, posolić i zostawic by puściła sok. Po ok 3godzinach odciskamy sok i przekładamy do beczki lub słoika, ugniatamy i zalewamy sokiem. Wystarczą 3 dni i możemy delektowac się domową kiszona kapsutą :)
Ogóreczki małosolne to już w ogóle banał. Na 1 l wody dajemy 1 łyżkę soli kuchennej. zalewamy gorąca wodą słoik z ogórkami i dodatkami do kiszenia(czosnek, koper, ewentualnie chcrzan)i zostawiamy na kilka dni:)

Smacznego i na zdrowie!!





czwartek, 16 czerwca 2016

Dżem z truskawek i rabarbaru :)

Lato to najlepszy czas by zaopatrzyć się w przetwory z warzyw i owoców. Sezonowe zbiory pozwalają ruszyć wyobraźnię i schować troszkę słońca do słoików...
Ja jako pierwsze postanowiłam zrobić dżemy z truskawek i rabarbaru, ale w troszkę innym wydaniu. Do przygotowania użyłam:
3kg truskawek
0,5kg rabarbaru
100g cukru z palmy kokosowej
3łyżeczki agaru
2łyżeczki skrobi kuzu

Owoce dusimy do uzyskania jednolitej masy, dodajemy cukier i dusimy jeszcze ok 30minut często mieszając. Na sam koniec dodaj agar i skrobie przygotowaną wg instrukcji na opakowaniu. Dokładnie mieszamy do rozpuszczenia dodatków i jeszcze gorące przekładamy do słoiczków, zakręcamy i odwracamy do góry dnem.
Smacznego!!!:)




poniedziałek, 13 czerwca 2016

Najprostsza szarlotka!

Przepisów na szarlotkę jest chyba miloin albo i więcej:) Każdy lubi ją w innej wersji. Ja przede wszystkim jedząc ciasta chce mieć poczucie , że jest zdrowe i coś mi dobrego dostarcza. Każdy przepis zawsze modyfikuje pod siebie dlatego jem słodycze w mojej zdrowej wersji jako normalny posiłek i to w sporych ilościach:) Jaka jest moja szarlotka?
- jabłka lekko kwaskowate-obrane i pokrojone na talarki-ok 1kg
- szklanka kaszy mannej razowej
-szklanka cukru z palmy kokosowej
- szklanka mąki z amarantusa
-cynamon
- ewentualnie olej kokosowy-ale ja nie dałam;)
Wszystkie suche składniki mieszamy i układamy warstwami na przemian z jabłkami, ktore sypiemy obficie cynamonem. Ostatnia warstwa to sucha mieszanka. Kto wybiera opcje z tłuszczem dodaje go na wierzch ciasta(ok 5łyżek).
Pieczemy ok 60minut w 180stopniach:)
Smacznego!!




piątek, 10 czerwca 2016

Hummus ze szpinakiem

Uwielbiam wszelkiego rodzaju pasty na bazie strączków. Czsami kupuje gotowe hummusy, pasztety ale zawsze stwierdzam, że nic nie zastąpi domowego wyrobu. Dzis chcę Was zachęcić do przygotowania mojej wersji hummusu w kolorze zielonym. Możecie go wykorzystać zarówno jako dodatek do obiadu, kolacji lub podjadać bez wyrzutów sumienia w ciagu dnia..lub nocy:P
Co nam będzie potrzebne?
- ciecierzyca 400g namoczona na noc i ugotowana do miękkości
- pasta tahini-ok 3łyżki
- sól himalajska i troszkę czarnej
- spora garsć młodego szpinaku
- duża ilosć koperku
- woda z gotowania ciecierzycy( nadaje puszystości)

Wszystkie skladniki blendujemy na gładką masę, doprawiamy wg uznania.
Powiem szczerze, ze moja porcja hummusu znikneła bardzo szybko;)
Uwielbiam takie kombinacje. Wkrotce mam zamiar przygotować hummus z młodego bobu i groszku;)

Smacznego!!Udanego weekendu:) <3 p="">


poniedziałek, 6 czerwca 2016

Lody po treningu?

Za oknem coraz bardziej robi się letnio...Jak ja kocham ten czas!!Gdy zaczyna się sezona na owoce i warzywa, które kocham najbardziej!!!! Moje wszystkie treningi biegowe robie zaraz po przebudzeniu. Po powrocie do domu zawsze zjadam obfite śniadaanie. Co obecnie jem najchętniej? Lody!!Ktoś powie-lody na śniadanie? Tak, jesli to zdrowe lody na bazie bananów:) To główna podstawa, a dodatki sa uzależnione od naszej fantazji. Truskawki, borówki, mango, wiśnie, kakao, karob, daktyle, nasiona chia, odżywka białkowa czy nawet szpinak. Można wymyślać bez końca. Taki posiłek to idealne śniadanie po porannym wysiłku. Zachęcam Was by je wypróbować :) Potrzebujecie tylko blendera, bananów zamrozonych i dodatków- owoce mogą być równiez zamrozone, ale nie muszą.

                                               Smacznego!!!!!!!!!!!!!!!!!







środa, 1 czerwca 2016

Zmiany na lepsze

Witam Was już w czerwscu!! Chciałam powiedzieć Wam cos bardzo ważnego...Wczoarj po 14latach odkąd zaczeły się moje problemy z zaburzeniami odżywiania wrócił mi okres!! Jak tego dokonałam?
Podzielę się z Wami najważniejszymi zmianami jakich dokonałam w ostatnim czasie. Pamiętajcie, że każdy organizm jest inny więc to co mi pomogło nie musi pomóc Tobie...

* najważniejszą rzeczą jest wg mnie odblokowanie głowy!!!Nie wiem jak to opisać, ale Ci którzy miali podobne przejście wiedza o czym mówię...Musisz poczuć, że nie robisz nic na siłę, nie żyć schematami, nie rezygnować z przyjemności bo co,ś w głowie nie daje Ci na to przyzwolenia.
* jedzenie....Sprawiaj sobie przyjemność poprzez odżywianie. To co jesz ma dawać Ci satysfakcje, ma być tzw comfortfood. Nie jedz czegos bo przeczytałas, że coś Ci pomoże. Wybieraj to co Ci organizm podpowiada. W moim przypadku były to zdrowe tłuszcze unikane przez lata...masło orzechowe, tahini, orzechy, nasiaona.
* jedz regularnie! Długie przerwy lub jedzenie raz dziennie niestety zaburza cały cykl. Nauczyłam sie jesc mniejsze porcje kilka razy dziennie. Nie mam sztywnych zasad co do godzin. Jem wtedy kiedy jestem głodna. Czasami 4 a czasem 7-8razy dziennie. No i różnorodość! Nie planuje co będę jadła danego dnia! Oczywiście jak chce zjesc na śniadanie tort to musze zaplanować to:P
*Sport!! Zawsze mnie straszono, że aby unormowało mi się wszystko bedę musiała zrezygnowac ze swojej pasji...Nie dopuszczałam tej myśli do siebie. No i jestem przykładem, ze wystarczą drobne zmiany. Biegam nadal duzo, pływam 2 razy w tygodniu, pracuje jako instruktor spinning i indoorwalking. Jakie zmiany zaszły?. Zrezygnowałam z beznadziejnym czynności , które robiłam automatycznie jak robot. Treningi po 45minut przed monitorem 3razy w tygodniu zamieniłam na rozciąganie, a codzienny plank po 20minut na krótkie treningi ze sztangą jak mam ochotę:)
*sen- to była najtrudniejsza chyba kwestia u mnie...Ci co trochę mnie znaja wiedzą, że jeszcze niedawno chodziłam spać ok 4 rano albo i później...Wstawałam późno, cały dzień był ułozony pod ćwiczenia, jedzenie. Obłęd!Zero czasu dla przyjaciół, męża i ....SIEBIE!! Teraz chodze spać około północy, wszystko zależy jak się wyrobie ze wszystkim. Wstaje rano ok 6-9. Mam duzo energii i czasu!!
* Rozpieszczaj się!! To bardzo trudna sprawa dla osób mających problemy z samoakceptacją...wiem..ale codziennie powtarzam sobie, że kilogramy to tylko cyfry...ja jestem ważna i skoro jest mi tak dobrze, mam tak duzo...Nie można sie cofać! Pokochaj siebie, jedz zdrowo, celebruj przyjemne momenty!

To tyle ujmując to w małym skrócie, mam nadzieję, ze uda mi sie w tym wytrawać ale jestem prawie pewna, ze tak...Dlaczego?. Bo od kilkunastu lat nie czułam sie tak jak teraz obecnie. Czyli jak? Wolna!!!To ja decyduje o swoim życiu.
Jeśli jesteś w momencie beznadziejnym...pomyśl...ja tez w nim byłam..Nie wierzyłam, ze coś moze sie zmoienić na lepsze. Chcę być przykladem, że mozna...Mam jeszcze wiele planów i wiem, że to tylko kwestia czasu by palny zmieniły sie w czyny:) CDN....<3 p="">